Ta która nie rozumie, rozumie, której nie rozumieją...

Anonimowy pokaz słabości, uosabianie bólu i strachu, strzępki wspomnień, strzępki marzeń, walka z samą sobą i z całym światem, przemyślenia filozoficzne, zagmatwane myśli... Po prostu ja.

sobota, 3 maja 2014

Jak to jest, że wysiłek oczyszcza a jedzenie zanieczyszcza i moją duszę i ciało? Czy nie powinno być tak, że wysiłek jest mi bardziej potrzebny?
Autor: K. o 04:44
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

O mnie

K.
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum bloga

  • ▼  2014 (13)
    • ▼  maja (13)
      • Niekontrola  Z bólem patrzę na zamknięte drzwi, ...
      • Nienawiść to takie wielkie słowo. Staram się unika...
      • Siedzę sama i popijam kolejnego drinka. Kilka osób...
      • Pearl Jam- Last Kiss ""Hold me darling just a lit...
      • Jak to jest, że wysiłek oczyszcza a jedzenie zanie...
      • Czy wysiłek naprawdę oczyszcza? Wydaje mi się, że ...
      • Świat skąpany jest w szarościach... a ja cholernie...
      • Leżę w ciemności. Czuję zaschnięte łzy na policzka...
      • Muzyka łagodzi obyczaje...
      • Średniowieczni ludzie na prawdę mieli rację. Strac...
      • Czy to ja nie rozumiem świata? Czy to świat nie ro...
      • Leżę właśnie w łóżku słuchając Bacha. Muzyka klasy...
      • Po co ja to piszę? Chyba dla tego, że mam już dosy...
Motyw Rewelacja. Obsługiwane przez usługę Blogger.